Posts Tagged 'samochód'

Koniec snu powtarzającego się

niedziela, sierpień 7th, 2011 Brak Odpowiedzi

Z reguły nie pamiętam obrazów swoich snów, jedynie zawsze po przebudzeniu towarzyszą mi emocje, które odczuwałam w danym śnie. Nigdy nie miewałam koszmarów, jednak pamiętam powtarzający się sen z dzieciństwa, który definitywnie skończył się kilka/kilkanaście lat później. Zapamiętałam ten sen. Sceneria przypominała trochę plan kiepskiego amerykańskiego horroru. Jest noc, ciemność przebija żółte światło latarni. Znajduję […]

Samochód potrącił mojego chłopaka

czwartek, lipiec 1st, 2010 Brak Odpowiedzi

Dzisiejszej nocy przyśniło mi się, że mojego chłopaka potrącił samochód, a ja o niczym nie wiedziałam i denerwowałam się, że tyle czasu się do mnie nie odzywa. Nareszcie zadzwonił telefon ale to nie był on tylko jego siostra. Powiedziała mi, że Adriana (tak ma na imię mój chłopak) potrącił samochód i że leży w szpitalu […]

Wypadek

sobota, marzec 27th, 2010 Brak Odpowiedzi

Jechaliśmy samochodem cala rodzina, nawet babcia siedziała w samochodzie…..nagle mój mąż nie zdążył zahamować i uderzył w samochód, który stal przed nami…..a ten samochód uderzył w samochód, który stal przed nim….itd….ja mowie skręć na prawo tam jest jakaś droga…mąż skręcił…….jechaliśmy jakiś czas przez las wąska droga….później nie było już nic tylko wąska droga…i po obu […]

Syn ma wypadek

wtorek, styczeń 26th, 2010 Brak Odpowiedzi

Śniło mi się dzisiaj, że mój ośmioletni synek przechodził przez pasy i został potrącony przez samochód. Wstał, zapłakał i pobiegł. Stałam na balkonie moich rodziców i widziałam że był to jeep a za kierownicą siedział młody mężczyzna z długimi, ciemnymi i kręconymi włosami. Co to znaczy?

Gwałt…

piątek, styczeń 8th, 2010 Brak Odpowiedzi

Dziś w nocy miałam straszny sen… Pamiętam,że znalazłam się w dziwnym opustoszałym miejscu… przypominało to jakby jakiś dworzec autobusowy nie było tam ani żywej duszy były jedynie budynki i nic więcej była to zima było zimno leżał ubity śnieg i było szaro i ponuro… Pamiętam,że znalazłam się tam nie wiem jak i skąd… pierwsza moja […]