Ciąża

poniedziałek, listopad 13th, 2017 Brak odpowiedzi

Ciąża

Ostatniej nocy miałem dziwny jak dla mnie sen. Otóż byliśmy z moją żoną na spacerze w pobliskim parku. Trzymaliśmy się za ręce i w pewnym momencie powiedziała mi, że jest w ciąży. Jako, że nie planowaliśmy kolejnego dziecka byłem bardzo zdziwiony, ale z drugiej strony ucieszyłem się, bo uwielbiałem bawić się z moimi dziećmi, gdy były małe. Po owym spacerze poszliśmy już do domu i zdecydowaliśmy, że żona pójdzie za dwa dni na wizytę do ginekologa. Właściwie to poszliśmy tam razem. Ginekolog stwierdził, że płód rozwija się prawidłowo i że żona ma standardowo brać jakieś witaminy. Położyliśmy się w łóżku wieczorem, niemniej jednak gdy się obudziłem stało się coś bardzo dziwnego. Żona miała tak wielki bruzch, jakby miała za chwilę rodzić. I nie pomyliłem się, za chwilę zaczęła się akcja porodowa. Czekałem w korytarzu z niecierpliwością. W końcu wyszła pielęgniarka i powiedziała, że moją żonę już nie boli brzuch. Zapytałem co z dzieckiem, a pielęgniarka odpowiedziała mi pytaniem : jakim dzieckiem? Nie było żadnego dziecka. Chciałem zacząć krzyczeć, ale w tym momencie sen się skończył.

autor: Dreamer