Sen o wiewiórkach
Niedawno miałam bardzo dziwny sen. Byłam w jakimś parku, jakby znajomym ale jednak nie do końca. W parku rosły kolorowe drzewa, w odcieniach fioletu i różu. Pośród drzew biegały pomarańczowe wiewiórki, które zaczęły się wokół mnie zbierać. Po chwili okazało się, że w rękach trzymam paczuszkę orzeszków i wiewiórki zaczęły prosić mnie łapkami o nie. Jakby bylo tego mało, zaczęły też do mnie wszystkie razem mówić, że chcą orzeszki. Dałam im całą paczkę, ale kiedy ja już zjadły, rzuciły się na mnie i tak sen się zakończył.
autor: Dreamer