W stajni

piątek, lipiec 29th, 2011 Brak odpowiedzi

W stajni

Śniło mi sie ze byłam corka bogatego wlasciciela ziemskiego. Mieszkalam razem z mlodszym bratem Johnem rodzicami oraz wieloma sluzacymi na polnocy Stanow Zjednoczonych. Dnia gdy zaczal sie sen jezdzilam na koniu razem ze stajennym, Edwardem. Wracajac do domu zauwazylam listonosza stojacego przy bramie. Podjechalam do niego na koniu.
-Panienka Elena Carllos?- spytal sie mnie. Przytaknelam i podal mi kremowa koperte.
-Dziekuje- powiedzialam i potruchtalam koniem do stajni, gdzie juz stal Edward. Zsiadlam z konia i podalam mu lejce.
-Listonosz?- zapytal sie prowadzac konia do stajni.
-Tak, mam nadzieje ze to od Margaret. Oczekiwalam na list od niej.
Margaret byla moja przyjaciolka, ktora rok przedtymi wydazeniami wyszla za maz we snie i przeprowadzila sie bardziej na poludnie. Otworzyłam koperte. Tak jak przypuszczalam list byl od niej. Na poczatku pisala ze wszystko u niej dobrze. Pozniej zapraszala mnie, mojego brata, oraz o dziwo Edwarda do siebie, na dwa tygodnie. Na sam koniec pisala ze liczy na szybka odpowiedz ode mnie.
-Chcialbys pojechac razem ze mna i Johnem do Margaret?- zapytalam sie go gdy wyszedl ze stajni.
-Ja? Do Margaret?
-Tak zapraszala takze Ciebie.
-W takim razie nie mozna odmowic takiego zaproszenia.

Tydzien pozniej cala nasza trojka byla spakowana

autor: Abiss

Dodaj komentarz

Musisz być zalogowany by komentować.